Solidny plan to połowa sukcesu. Nim gdzieś pojedziemy powinniśmy zrobić solidne przygotowania, jakie sprawią, iż nasza wyprawa będzie prawdziwą przygodą, ale bez „przygód”, jakich za żadne skarby byśmy nie chcieli.
Spośród takich okoliczności najprostsze do wymienienia jest zwyczajne zagubienie się. Ale to może pociągnąć za sobą wiele niekorzystnych zdarzeń, co więcej, takie coś potrafi zepsuć całą naszą cudowną wycieczkę. Miejmy na uwadze więc, iż jak planować to zupełnie serio, konkretnie, nie pięć minut przed wyjazdem.
Planowanie wycieczki jesteśmy w stanie porównać do pracy pisarza, dziennikarza czy copywritera. Zanim powstanie pełny artykuł trzeba spędzić długie chwile nad wymyśleniem pierwszego zdania. Tak, tak, a co najważniejsze liczy się jeszcze bardziej nagłówek. Podejdźmy więc tak właśnie do tematu, jak będziemy organizować nasza wyprawę. Sama wyprawa, jej poszczególne etapy są istotne, ale będzie je łatwiej realizować, jeśli naprawdę zadbamy o jak najbardziej adekwatny „nagłówek” i „wstęp” naszej wycieczki.
Organizowanie tego nie sprowadza się jedynie do zaplanowania trasy (
skuter części) czy wynalezienia miejsca na nocleg. Przede wszystkim trzeba wiedzieć jak najwięcej o kraju, miejscu, do jakiego jedziemy. Najgorsze to pojechać w ciemno. Trzeba poczytać o obyczajach, kulturze, o niebezpieczeństwach, ludziach, a także o pogodzie. Jeśli wybieramy się na przykład w góry, to nawet u nas możemy zostać zaskoczeni przez zbliżające się załamanie pogody. A przecież wystarczy się dowiedzieć, iż w porze letniej korzystniej wychodzić w góry wcześnie rano, gdyż im później tym większe zagrożenie pojawienia się burzy. Jeśli dostrzegamy z oddali zbliżającą się chmurę, to nie myślmy, iż ”przejdzie bokiem”. Najkorzystniej w takim momencie zejść w niższe partie gór, ponieważ pioruny lubią uderzać tam gdzie jest stromo i wysoko.
Jak na przykład wybieramy się gdzieś swoim autem, na przykład choćby po Europie to pamiętać powinniśmy o aktualizacji GPS-a (doczytaj - ). Sporo osób o tym zapomina i nawet nie odświeża swoich
map, pozostali są zdania, że dają rade bez
GPS-a. Może i tak, ale odpowiednie aktualizacje GPS-a w znaczny sposób pomagają w ciężkich chwilach. Nawet jeśli myślimy, że nie będziemy korzystać z nawigacji to korzystnie mieć go pod ręką, tak na wszelkie wypadek. Nie zaszkodzi, a może uratować życie.
